Czy wiesz, że nawet 70% dzieci w wieku szkolnym ma wadę postawy? Okazuje się, że w większości przypadków te nie są odpowiednio diagnozowane, ponieważ są bagatelizowane albo w ogóle niedostrzegane. Ortopedzi pracujący w polskich gabinetach lekarskich alarmują – tylko wczesne rozpoznanie wady postawy umożliwia bezinwazyjne i w pełni skuteczne leczenie.
Wina za wady postawy u uczniów w szkołach podstawowych obarcza się same placówki szkolne. Rodzice uznają, że szkoły nie zapewniają odpowiednich warunków do edukacji. Ławki szkolne są za niskie a krzesła źle wyprofilowane. Sami ortopedzi wskazują zaś, że uczniowie przede wszystkim zbyt dużo czasu spędzają przy ławkach. Widać wyraźnie, że dzieci prowadzą dzisiaj bierny styl życia, za mało w ich codzienności aktywności fizycznej. Uwagę powinno zwracać się również na dobór ćwiczeń na zajęciach W-F. Przynajmniej raz w tygodniu dla wszystkich prowadzona powinna być gimnastyka korekcyjna wraz z rozciąganiem i wzmacnianiem mięśni.
Okazuje się jednak, że wady postawy u polskich dzieci to wcale nie tylko wina szkoły. Ogromny wpływ na to mają sami rodzice i także potwierdzi to prawie każdy ortopeda. Warszawa, ale i inne duże miasta w Polsce już teraz wykazują coraz mniejszą liczbę maluchów na placach zabaw, ścieżkach rowerowych, w parkach czy osiedlowych podwórkach. Zamiast tego dzieci spędzają czas w domach, przy komputerze albo smartfonie. Garbią się, pochylają głowę, nie ruszają się, a ich aktywność sprowadza się nierzadko do uczestniczenia we wspólnych posiłkach.
Oczywiście nie jest to jeszcze standard, ale coraz częściej spotykany model spędzania wolnego czasu dzieci oraz młodzieży. To dlatego w gabinetach ortopedycznych diagnozuje się skoliozę, koślawość stóp oraz kolan, garbienie się. Sport to zdrowie i trzeba o tym pamiętać nie tylko w kwestii kondycji fizycznej czy zachowania odpowiedniej wagi (jednocześnie przypominamy, że na wady postawy znaczny wpływ ma otyłość oraz nadwaga), ale także postawy ciała.
